Bursztyn biały
Archeolodzy oceniają, że bursztyn mógł być pierwszym kamieniem, który ludzkość wykorzystywała do wyrabiania ozdób. Nie miał takich właściwości, jak krzemień, więc jako materiał na narzędzia był bezużyteczny. Doceniono jednak jego walory zdobnicze i tak kopalna żywica drzew iglastych na stałe zagościła w kulturze.
W starożytnym Rzymie szczególnym zainteresowaniem cieszyły się odmiany czerwona i pomarańczowa, jednak to bursztyn biały uchodził za cesarski lub inaczej królewski. Był najrzadszy, a przez to najcenniejszy. Do dziś zresztą osiąga najwyższe stawki.
Biały bursztyn wygląda trochę jak zastygła piana. Składa się z dużej ilości małych baniek powietrza, które nadają mu charakterystyczny odcień (może być on przełamany także inną barwą). Eksperci wyróżniają bursztyn biały z odcieniem lekko żółtym, tak zwany kościak (w kolorze kości słoniowej) oraz bursztyn kredowy – znacznie jaśniejszy. Za najbardziej pożądane uważa się jednak warianty delikatnie błękitne, które mają szczególnie duże zagęszczenie pęcherzyków gazu. Bursztyn biały jest lżejszy od innych odmian.
Cenę bursztynu białego szacuje się na podstawie kilku czynników. Znaczenie ma w tym wypadku czystość, ale też wielkość i kształt okazu oraz to, jak bardzo unikalna jest bryłka, z której powstanie ozdoba. Nie bez znaczenia wydaje się również naturalna ornamentyka, czyli wzory i odcienie utrwalone w żywicy – to często właśnie one sprawiają, że dany egzemplarz jest szczególnie pożądany przez koneserów i uznawany za osobliwość.
Zobacz: zawieszki mleczny bursztyn